Ciekawa sytuacja na wykresie dziennym WIG20. W czwartek i piątek na wykresie dziennym zostały wyrysowane świece z dłuższymi dolnymi cieniami, które bronią ważnej strefy wsparcia 2327-2334 pkt., jaką tworzy 50-dniowa średnia i linia wsparcia poprowadzona po dołkach z października i stycznia. Dodatkowo to wyhamowanie spadkowej korekty nastąpiło powyżej lokalnego dołka z połowy lutego (2300,4 pkt.), gdy indeks również obronił 50-dniową średnią, co teraz wzmacnia stronę popytową.

Sama obrona wsparcia to jednak za mało, żeby definitywnie stwierdzić koniec 2-tygodniowej spadkowej korekty. Konieczne jest jeszcze powrót powyżej 2360,4 pkt., czyli zamknięcie małej luki bessy z czwartku. Natomiast przepustką do ponownego ataku na lutowe maksima będzie powrót powyżej 2400 pkt.