Stało się. W weekend prezydent USA Donald Trumpa nałożył 25 proc. cła na towary z Kanady i Meksyku (wyjątkiem są produkty naftowe obłożone cłem w wysokości 10 proc.), a także cła w wysokości 10 proc. na towary z Chin. Nowe stawki celne wejdą w życie od wtorku 4 lutego, co cześć komentatorów postrzega jeszcze jako uchylone okno do jakiś negocjacji.

Kanada i Meksyk, w odpowiedzi na działania Trumpa, nałożyły 25 proc. cła odwetowe na towary z USA. Podjęcie działań odwetowych zapowiedziały również Chiny.

To jednak nie koniec wojen handlowych. Prezydent Trump zapowiedział, że wkrótce nałoży cła na Unię Europejską.

Rynki finansowe jednoznacznie negatywnie zareagowały na rozpoczęcie wojen handlowych przez USA. Kontrakty terminowe na S&P500 tracą dziś rano prawie 2 proc., podobnie kontrakty terminowe na niemiecki DAX, a kontrakty na Nasdaq spadają grubo ponad 2 proc. Po ponad 2,5 proc. spadają indeksy giełd w Japonii i Korei Południowej, a indeks giełdy w Tajwanie spada o 3,5 proc., ale już indeks giełdy w Hong Kongu spada tylko 0,3 proc.

Wykres dzienny US500

Wykres dzienny USTEC

Wykres dzienny DE40

Wojna celna stała się również silnym do przeceny na rynku kryptowalut. Bitcoin spada do 94148,25 USD, schodząc dziś już do 91071,54 USD i testując kluczową strefę wsparcia w rejonie 90-91 tys. USD.

Wykres dzienny Bitcoina

Wreszcie po decyzji Trumpa wyraźnie umacnia się amerykański dolar. I to nie tylko do dolara kanadyjskiego i meksykańskiego peso, ale do wszystkich walut. I tak kurs EUR/USD spada w okolicę 1,02 dolara, a kurs USD/PLN przekroczył 4,12 zł i momentami dochodził już do 4,14 zł. Jednocześnie dość stabilnie zachowuje się para EUR/PLN, która wprawdzie rośnie, ale tylko do 4,2250 zł, czyli wciąż pozostaje poniżej przełamanej niedawno bariery 4,24-4,25 zł, która była broniona od roku.

Wykres dzienny EUR/USD

Wykres dzienny USD/PLN

Wykres dzienny EUR/PLN