Aprecjacja złotego wyhamowała. Złoty dziś lekko traci zarówno do euro, jak i dolara. Przed południem kurs EUR/PLN kształtował się na poziomie 4,5427 zł, a USD/PLN 4,0070 zł. Bardzo prawdopodobne, że rynek walutowy znalazł się w punkcie zwrotnym. Bardzo prawdopodobne, że to koniec umocnienia złotego, a on sam w drugiej połowie stycznia ponownie znajdzie się pod presją sprzedających.
Początek 2022 roku stał pod znakiem umocnienia złotego i innych walut naszego regionu, za czym stały oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych w Polsce, Czechach i na Węgrzech, i co było kontynuacją tendencji zapoczątkowanych jeszcze w ostatnich dniach listopada. W efekcie kurs EUR/PLN spadł z okolic 4,72 zł w listopadzie do poniżej 4,53 zł w poniedziałek i znalazł się na najniższych poziomach od 4 miesięcy.
Wykres dzienny EUR/PLN

Jeszcze wyraźniej umocniła się czeska korona, reagując na politykę agresywnych podwyżek stóp procentowych przez Bank Czech, co zepchnęło kurs EUR/CZK do poziomu najniższych od dekady.
Aprecjacja walut regionu powinna dobiegać kresu. Przynajmniej jeżeli chodzi o złotego. Za takim scenariuszem przemawia nie tylko duże już wyprzedanie EUR/PLN i USD/PLN, ale przede wszystkim znaczące zmarginalizowanie ważnych czynników ryzyka, przy jednoczesnym zbyt mocnym skoncentrowaniu się rynku na kwestii podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Owszem Rada będzie dalej podnosiła stopy, ale póki co szanse na to, że w tym roku wyraźnie one przekroczą poziom 3,50 proc. (obecnie główna stopa kształtuje się na poziomie 2,25 proc.), wciąż wydają się niewielkie. A taki poziom stóp procentowych będzie zbyt niski, żeby mogły one równoważyć ryzyko braku wypłaty Polsce pieniędzy z funduszu europejskich, czy fakt oczekiwanych obecnie nawet czterech podwyżek stóp procentowych w USA.
Mając powyższe na uwadze można postawić tezę, że sytuacja na krajowym rynku walutowym dojrzała do przesilenia, a złoty w drugiej połowie stycznia ponownie będzie tracił na wartości. Potrzebny jest tylko jakiś impuls, który doprowadzi do zmiany trendu. Mogą nim być środowe dane inflacyjne z USA, które prawdopodobnie jeszcze wzmocnią oczekiwania na podwyżki stóp procentowych przez Fed, stając się jednocześnie impulsem do osłabienia walut rynków wschodzących.
Sytuacja na wykresie dziennym EUR/PLN wskazuje na spore wyprzedanie tej pary, ale brak jest jeszcze jednoznacznych sygnałów, że to koniec spadków. Zupełnie inaczej kształtuje się sytuacja na wykresie USD/PLN.
Wykres dzienny USD/PLN

Zastrzeżenie: Przedstawiony materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i nie powinien być traktowany jako porada inwestycyjna. Poglądy, informacje lub opinie wyrażone w tekście należą wyłącznie do autora, a nie do jego pracodawcy, organizacji, komitetu lub innej grupy, osoby lub firmy.
Wyniki osiągnięte w przeszłości nie są wskaźnikiem przyszłych wyników.
Ostrzeżenie przed ryzykiem: Kontrakty CFD są instrumentami złożonymi i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni finansowej. 75% and 75% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD odpowiednio z Tickmill UK Ltd i Tickmill Europe Ltd. Powinieneś rozważyć, czy rozumiesz jak działają kontrakty CFD i czy możesz sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy.
Kontrakty futures i opcje: Handel kontraktami futures i opcjami z depozytem zabezpieczającym wiąże się z wysokim stopniem ryzyka i może skutkować stratami przekraczającymi początkową inwestycję. Produkty te nie są odpowiednie dla wszystkich inwestorów. Upewnij się, że w pełni rozumiesz ryzyko i zachowaj odpowiednią ostrożność, aby nim zarządzać.