Po środowej obniżce stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) i po wczorajszej konferencji prasowej prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP), rynek oczekuje dalszego luzowania polityki monetarnej w Polsce.

Na lipcowym posiedzeniu RPP obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych, sprowadzając główną stopę do poziomu 5 proc. Jednocześnie najnowsza projekcja inflacyjna przyniosła wyraźną korektę w dół prognoz inflacji. Prezes NBP na czwartkowej konferencji prasowej wprawdzie najpierw zaznaczył, że ostatnia obniżka stóp procentowych nie jest początkiem cyklu, ale w późniejszej jej części zasugerował, że jeżeli inflacja w Polsce zakotwiczy się blisko celu inflacyjnego to możliwy jest nawet spadek głównej stopy do 3 proc.

Po decyzji RPP i konferencji prezesa Glapińskiego rynek terminowy wycenia spadek stóp procentowych w Polsce jeszcze o 75 punktów bazowych do końca 2025 roku i o kolejne 75 punktów bazowych w 2026 roku. Gdyby te przewidywania się sprawdziły to na koniec 2026 roku główna stopa spadłaby do 3,5 proc. z obecnych 5 proc.

Rynek złotego spokojnie reaguje na decyzję RPP i zmiany oczekiwań ws. stóp procentowych. Wprawdzie w środę złoty nieco się osłabił, ale już wczoraj odrobił straty. Z punktu widzenia tych dwóch dni jego notowania niewiele się zmieniły. Kurs EUR/PLN dalej się konsoliduje w przedziale między 4,22 a 4,29 zł, a kurs USD/PLN wyhamował spadki w okolicy 3,60 zł, ale wciąż pozostaje w wyraźnym trendzie spadkowym.

Wykres dzienny EUR/PLN

Wykres dzienny USD/PLN