W poniedziałek akcje Tesli zostały przecenione o 6,79 proc., do 293,94 USD. Inwestorom nie spodobało się nowe polityczne zaangażowanie Elona Muska. Właściciel Tesli w weekend nasilił krytykę prezydenta USA Donalda Trumpa i zapowiedział założenie nowej partii politycznej o nazwie "Partia Ameryka".

Poniedziałkowa przecena akcji Tesli o prawie 7 proc. znacząco nie zmieniła układu sił na wykresie dziennym. Kurs wprawdzie kontynuował zapoczątkowane w końcówce czerwca spadki, naruszając tym samym dołek z 1 lipca, ale wciąż pozostaje powyżej kluczowego krótkoterminowego wsparcia, jakie na poziomie 273,21 USD tworzy lokalny dołek z pierwszej połowy czerwca. Dopiero przebicie tej bariery otworzy drogę w kierunku wiosennych minimów na wykresie Tesli, czyli strefy 214,05–217,02 USD.

Obserwując sytuację na wykresie, wydaje się, że wybicie poniżej 273,21 USD będzie wymagać pojawienia się zupełnie nowych impulsów — już raczej niezwiązanych z Muskiem. Takim impulsem może być albo mocne pogorszenie nastrojów na Wall Street, albo ewentualne rozczarowujące wyniki kwartalne Tesli, które zostaną opublikowane 23 lipca.

Wykres dzienny TSLA