Mamy nowy rekord na rynku złota. Dziś za uncję tego metalu trzeba było zapłacić 2947,03 USD. Sytuacja na wykresie dziennym złota zdaje się potwierdzać tezę, że poziom 3000 USD za uncję przyciąga notowania złota jak magnes. Jednak już z jego trwałym przebiciem może być problem. Ostatnie wyhamowanie dynamiki wzrostów sprawiło, że na wskaźnikach zaczęły pojawiać się pierwsze podażowe sygnały.

I tak 13-okresowy RSI, który w pierwszej połowie lutego sygnalizował mocne wykupienie złota, teraz nie potwierdza jego obecnych wzrostów, co będzie prowadziło do negatywnej dywergencji. Wskaźnik MACD jest o krok od wygenerowania wstępnego sygnału sprzedaży. Osłabienie widać też na Force Index, chociaż w tym przypadku do pojawienia się podażowych sygnałów jeszcze trochę brakuje.

Wykres dzienny złota

Podsumowując, trwający od drugiej połowy grudnia impuls wzrostowy na rynku złota ma szansę zakończyć się atakiem na psychologiczną barierę 3000 USD za uncję, ale wobec pojawiających się sygnałów wyhamowania tendencji wzrostowej, trwałe przebicie tego poziomu wydaje się wątpliwe. Stąd można przyjąć, że kolejna większa korekta na złocie rozpocznie się właśnie z okolic 3000 USD.