W piątek na rynkach finansowych wciąż obecna powinna być przede wszystkim geopolityka i temat ceł. Zwłaszcza temat relacji amerykańsko-chińskich. Nie mniej jednak mocniej niż zwykle uwaga inwestorów będzie też koncentrować się na publikowanych dziś danych makroekonomicznych. Zwłaszcza na jednym raporcie. Mowa o comiesięcznych danych z rynku pracy w USA, który będzie ważnym punktem odniesienia dla oczekiwań odnośnie tego jakie decyzje na najbliższych kilku posiedzeniach będzie podejmował Fed..

O godzinie 14:30 inwestorzy dowiedzą się jak w kwietniu kształtowało się zatrudnienie w amerykańskim sektorze pozarolniczym (prognoza: +130 tys.), stopa bezrobocia (prognoza: 4,2 proc.), a także dynamika płacy godzinowej (prognoza: 3,9 proc. R/R). Nie będą to jedyne dane z USA. O godzinie 16:00 zostanie jeszcze opublikowany raport o zamówieniach w przemyśle za miesiąc marzec (prognoza: 4,5 proc. M/M), ale jego znacznie będzie już mniejsze.

Kalendarz publkacji makroekonomicznych dla USA - 2 maja 2025 (źródło: macroNEXT)

Przed południem natomiast napłyną dane z Europy, które jednak będą miały znikomy wpływ na rynki finansowe i decyzje inwestorów. Najpierw będą to kwietniowe odczyty indeksów PMI dla głównych europejskich gospodarek (w tym dla Polski), a później marcowe dane o bezrobociu (prognoza: 6,1 proc.) i kwietniowe o inflacji HICP (prognoza: 2,1 proc. R/R) w strefie euro.