W dalszym ciągu ryzyko ataku Rosji na Ukrainę, ze wszystkimi jego konsekwencjami, jest jednym z najważniejszych tematów rynkowych. Szczególnie na rynkach akcji. Dziś jest podobnie.

Światowe agencje prasowe informują o tym, że w ukraińskich separatystycznych republikach trwała wymiana ognia, i że na dziś odbędzie się wideokonferencja prezydenta USA Joe Bidena z przywódcami Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Rumunii, Polski, Wielkiej Brytani oraz szefami Unii Europejskiej i NATO. Będzie ona poświęcona sytuacji wokół Ukrainy.

Największy wpływ na rynki ma jednak informacja, że w przyszłym tygodniu amerykański sekretarz stanu Antony Blinken spotka się ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. Spotkanie jest na zaproszenie Ławrowa, co rynki odczytują jako sugestię, że w najbliższych dniach (w weekend) nie dojdzie do agresji Rosji na Ukrainę. I to nieco poprawia nastroje na rynkach. To istotne, bo bez tego, dziś na Wall Street mogłoby być gorąco. Trzeba pamiętać, że dziś jest ostatnia sesja przed długim weekendem w USA (poniedziałek jest dniem wolnym).