W czwartek złoty kontynuuje swoje umocnienie względem głównych walut.

Kurs funta zanurza się poniżej 5 zł, szwajcarski frank jest najtańszy od wakacji, a mocny w ostatnich miesiącach dolara wrócił do poziomów z połowy grudnia spadając już o 15 gr względem maksimów z tego miesiąca.

Najbardziej zwraca jednak uwagę umocnienie złotego względem euro. Kurs EUR/PLN, po tym jak wczoraj przełamał silne długoterminowe wsparcie 4,24-4,25 zł, dziś spada w okolicę 4,21 zł. Oznacza to, że euro jest najtańsze względem złotego od 7 lat.

Kurs EUR/PLN zbliża się do psychologicznej bariery 4,20 zł. Rynek jest już trochę wyprzedany, ale nie ma do końca pewności, czy wsparcie na 4,20 zł zatrzyma spadki. Owszem złoty względem euro jest już bardzo silny, o czym świadczy test przez EUR/PLN 7-letnich minimów, ale z drugiej strony można sobie wyobrazić, że oczekiwana w przyszłym tygodniu obniżka stóp procentowych przez ECB (i zapowiedź kolejnych obniżek w tym roku) dodatkowo wspólną walutę osłabi.

Innym impulsem, który mógłby nawet skokowo wzmocnić złotego do euro i innych głównych walut, byłoby ewentualne zakończenie wojny w Ukrainie.

Dlatego jakkolwiek wydaje się, że potencjał spadkowy na EUR/PLN jest już ograniczony, to jednocześnie nie można wykluczyć jeszcze jednego głębszego szarpnięcia w dół i dopiero wówczas zakończenia aprecjacji złotego.